środa, 16 kwietnia 2014

Zieloności wiosennej

Zieloności
wiosennej
przydawaj
nam Panie
i pień otul
co zgrzebny
wieśniaczy

I listeczków
subtelnych
jak wieczne
kochanie
narozwijaj
w konarach
sękatych

A ja sięgnę
po błękit
okiem
mokrym
od rosy
i chmurami
otulę
wyziębione
serce

i gołębie
poczciwie
drepczą
taniec
wiosenny
i jaskółki
zatańczą
podniebnie

Agnieszka Przybylska, 16 kwietnia 2014 AD


Z mężem Jarosławem, styczeń 2012 r.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz